Relacja – SpreadIT 2016


Tygodnie lecą a my w weekendy biegamy po konferencjach zamiast zająć się naszym projektem 😉 W ostatnią sobotę tj. 19 listopada 2016 byliśmy na konferencji SpreadIT w Gliwicach. Zapraszam do krótkiej relacji!

spreadit2016

Pomimo deszczowej pogody udało nam się dojechać do Gliwic na godzinę 9. Od godziny 8.30 trwała rejestracja, która przebiegła bardzo sprawnie. Otrzymaliśmy pakiet startowy, w którym były ulotki oraz gadżety od sponsorów, kupon na kawałek pizzy oraz identyfikatory, które sprawiły, że ludzie byli bardziej rozpoznawalni. Z racji deszczu nasze kurtki trochę zmokły i niestety nie było możliwości oddania ich do szatni, ponieważ była ona nieczynna (do poprawienia w przyszłym roku). Punktualnie o 9.30 rozpoczęło się wprowadzenie, gdzie zostały przekazane informacje na temat pakietu oraz samej konferencji, a także co na konferencji robią dwie mikrofalówki. Po wprowadzeniu była chwila na kawę. O 10.10 rozpoczęliśmy pierwszy wykład prowadzony przez Sebastiana Malace. Znamy Sebastiana z innych konferencji także wiedzieliśmy, że będzie to dobry wykład. I tak też było, przy pełnej sali zaprezentował porządną dawkę wiedzy na temat test doubles, temat “Are you familiar with Test Doubles Patterns?“. Dalej zostajemy w audytorium A, następny wykład to zbitka skrótów P&A + DDD + CQRS = OO. Łukasz Szydło w bardzo ciekawy sposób przybliżył nam tematykę modelowania i projektowania systemów informatycznych. Jak na pracownika Bottegi nie byliśmy zaskoczeni bardzo dobrym poziomem prezentacji. Pora na pizzę, długa kolejka ale poruszała się bardzo sprawnie i po kilku minutach już mieliśmy swoje kawałki. Kolejna prezentacja to “Rozproszona i asynchroniczna architektura – case study” bardzo fajnie przedstawiony przykład jak wymagania klienta utrudniają pracę programiście. Przedostatnia prezentacja to “Jak uniknąć buzz word driven development i jak rozpoznać koncepcje, które pozostaną z nami na lata?“. Niestety, tak jak ktoś napisał na twitterze prezentacja raczej powinna nazywać się “why functional programming“. Prelegent tylko przez chwilę opowiadał o trendach po czym całość prezentacji oparł na przykładach programowania funkcyjnego. Niestety pomimo ogromnej wiedzy, prezentacja nie przypadła nam do gustu. O ostatecznym odbiorze prezentacji zadecydowało to, iż prezentacja była zbyt krótka, przez co trwała niezręczna cisza. Ostatnią prelekcją była prezentacja Jarka Pałki na temat grafów. Widzieliśmy tą prezentację na YT, jednakże chcieliśmy ją usłyszeć na żywo i przy okazji spotkać się z Jarkiem. Na koniec krótkie zakończenie wraz z zaproszeniem na przyszłoroczną piątą edycję. Konferencja była bardzo dobrze zorganizowana pod względem merytorycznym jak i logistycznym. Widzimy się w przyszłym roku!